Znany krytyk
I miejsce na „Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim na Limeryk o Wisławie Szymborskiej” , Kielce 2023
Upuściła raz kartkę krakowska noblistka.
Widział to znany krytyk. Uznał, że skorzysta.
Podniósł, czyta, krzyczy: „Brawo!
Jaki piękny wiersz Wisławo!”
A Szymborska: „Głuptasie… to zakupów lista.”
Dieta cud
Wyróżnienie w konkursie „Limeryk w 100-lecie urodzin Wisławy Szymborskiej”, Poznań 2023
Pewna kobieta, nie wiem czy wiecie,
tyła, choć ciągle była na diecie.
I dopiero kilogramy
spadły z tej szanownej damy,
gdy kadencja minęła kobiecie.
Kukuryku
Spaceruje Wisława z kolegą Maciejem,
gdy nagle w jej torebce coś stuka, coś pieje.
Słychać „pif-paf”,” a-psik” słychać.
Maciej pyta: „Co u licha?!”
A Szymborska: „To moje… onomatopeje.”
Lis i paw
Pewien lis z okolic Jarosławia
w swoich szczękach pawia tchu pozbawiał.
Lecz zanim paw oddał ducha,
kopnął lisa w środek brzucha,
przez co lis otworzył pysk i puścił pawia.
Życie
Lekarz do Szymborskiej: „Palenie od rana,
fast-food, nadmiar kawy to śmierć murowana.”
Ona odpowiada:
„To się świetnie składa,
bo nie w smak mi życie… wieczne, proszę pana.”
Szczery mąż
Zwraca się żona do męża miło:
„Przyznaj, że zmarszczek mi znów przybyło.”
On w dobrej wierze
przytaknął szczerze
i dziś szczery mąż żonę ma byłą.
Wystawa
Raz Szymborską artysta z rzeźbiarskiego grona,
przyrzekł wziąć na wystawę rzeźb, które wykonał.
Miał przyjechać, lecz dał ciała,
więc mu w liście napisała:
„Mistrzu! To ja, twa rzeźba, świeżo wystawiona.”
Żyrafa
Pewnej żyrafie z ogrodu w Łodzi
spleśniały owoc mocno zaszkodził.
Wzięła syrop, lecz nie żyje,
Bo lek przez jej długą szyję
do żołądka aż tydzień dochodził.
Kwaśnica
Raz pewien matematyk, rodem ze Szczawnicy
zamiast soli dosypał cukru do kwaśnicy.
Zjadając to nowe danie
rozmyślał nad dodawaniem,
dzięki czemu zupełnie nie poczuł różnicy.